🦙 Mój Pierwszy Raz Opowiadania Erotyczne

Pierwszy, oralny raz Mój pierwszy raz. wlasnie mialam tez tak samo..bardzo dlugo nie potrafilam sie przemoc.chcialam tego ale cos mnie powstrzymywalo (chyba strach ze moge zrobic cos nie tak) moj facet zaczal takie praktyki duzo wczesniej i mimo ze nigdy nawet nic nie spomnial zebym sie mu odwdzieczyla to wiem ze bardzo tego chcial (pamietam jego mine po tym jak pierwszy raz to zrobilam)no i Darek i Ola pierwsza wizyta w Swingers Clubie. Z Olą znamy się od 3 lat. Od zawsze seks był dla nas mega istotny. W prawdzie nie poszliśmy na całość podczas pierwszego spotkania bo na nasz pierwszy raz poczekaliśmy kilka tygodni. Nasza przygoda z zabawami łóżkowymi zaczynała się spokojnie. Mój pierwszy raz - Opowiadania Erotyczne ️ rajes52: Opiszę wam swój pierwszy raz,wszystko to wydarzyło się naprawdę rok temu. Podczas moich wakacji często Mój pierwszy raz - Opowiadania Erotyczne 🍓 OpowiadaniaErotyczne-Darmowo.com Sex opowiadania i historie zabiorą Cię w inny świat.. wejdź a nie pożałujesz! Unikalne i najnowsze opowiadania erotyczne, w wielu kategoriach tylko u nas, na naszym serwisie. SEX OPOWIADANIA EROTYCZNE - za darmo, kilkanaście kategorii i historie, które przekraczają granice ludzkiej wyobraźni..Wchodzisz na własną odpowiedzialność. Pierwszy raz z siostrą cz.2. Kolejne dni upływały w miarę normalnie. Rodzice mieli wrócić jutro, więc musieliśmy ogarnąć dom przed ich przyjazdem. Ja sprzątałem kuchnię i pokój mój i siostry, a Julia ogarniała w tym czasie łazienkę. Potrzebowałem środka do mycia okien więc poszedłem na górę, do łazienki. Siostra akurat Postów: n/a. Mój pierwszy anal tak jak pierwsze doświadczenia homo był w dość młodym wieku (12l). Niestety miło tego nie wspominam, gdyż odbyło się to bez mojej zgody. Spędzałem wakacje na wsi u dalekiej ciotki, większość czasu przebywałem z 15l kuzynem. Według rodziców wiejskie powietrze miało mi dobrze zrobić. Mój pierwszy raz z przyjacielem. By pawel / 12 lipca 2022. Piszę to opowiadanie, ponieważ chciałbym podzielić się tą historią z innymi. To zdarzenie było naprawdę. Nazywam się Julek. Mam w klasie kolegę, nazywa się Damian. Jest bardzo pociągający i wszystkie dziewczyny na niego lecą. (Ja) niby udaję przed kolegami, że jestem Pierwszy raz Kolejna nieudana próba zaliczenia (2 z 7) – Sonia połyka – powiedział wysoki, muskularny, starszy chłopak, który wydawał się być ich przywódcą, gdy wkładał rękę pod jej rozpiętą kurtkę. Złapał sutek jej małej, lewej piersi i ścisnął go, dodając: – przynajmniej zawsze połyka, kiedy spuszczam się do Mój pierwszy raz - Opowiadania Erotyczne ️ wojtek98: Na początku chciałbym się przedstawić . Mam na imię Wojtek mam aktualnie 18 lat , 1,78 m , normalnej budowy Mój pierwszy raz - Opowiadania Erotyczne 🍓 OpowiadaniaErotyczne.xyz xoM8. Mój pierwszy raz na plaży - Opowiadania Erotyczne Opowiadania Erotyczne, Sex Opowiadania, Seks Opowiadania, Porno Opowiadania Opowiadania Erotyczne Kategorie: Geje Nastolatki Sex grupowy Oral Pierwszy raz BDSM Dojrzałe Fetysz Anal Wytryski Lesbijki Mamuśki Klasycznie Laski Masturbacja Brutalny sex Zdrada Podglądanie Incest Fantazja Trans Twoje opowiadania Data: Kategorie: Nastolatki Autor: KLAUDIA Witam się wspólnie z rodzicami oraz dwiema starszymi siostrami we naprawdę upalnego dnia podczas jedzenia śniadania matka zaproponowała wyjście na nie oponował. Szybko spakowawszy naprawdę tylko najpotrzebniejsze rzeczy dotarliśmy na miejsce najpierw rozłożyliśmy parawan następnie ojciec ubrał kąpielówki natomiast ja,moje siostry oraz matka założyłyśmy swoje dwuczęściowe stroje się olejkiem zaczęliśmy się spokojnie opalać. Chwilę potem rodzice dostali pilny telefon od nas opuścili tylko zniknęli poszłyśmy się wróciłyśmy na brzeg Sylwia zapytała mnie; -Czy uprawiałaś już kiedyś seks na plaży? -Jeszcze nigdy czegoś takiego nie próbowałam-odparłam zaskoczona pytaniem. -Może chciałabyś tutaj przeżyć swój pierwszy raz?-zapytała mnie druga siostra Zuzanna. -Każde miejsce byłoby dla mnie odpowiednie. -Zatem rozbieraj się. Ponieważ nigdy nie miałam problemów z pokazywaniem się nago szybko pozbyłam się kostiumu. Siostry także szybko się ich pięknych piersi oraz wygolonych cipek bardzo mocno mnie zaczęła pieścić moje piersi natomiast Zuzanna lizała moją szparkę. Nie pozostałam dłużna Zuzanna nachyliła się nade mną zaczęłam masować jej piersi podczas,gdy sra zajmowała się moją siostry wzajemnie zajęły się swymi biustami natomiast ja klęcząc pomiędzy ich rozłożonymi nogami lizałam obydwóm szparki. Potem położyłam się na środku natomiast siostrzyczki delikatnie masowały moje piersi powodując moje zmysłowe odwdzięczyłam się takimi samymi pieszczotami. Wszystkie trzy przeżyłyśmy wspaniały spotykamy się,co jakiś czas na działce lub dzikiej plaży uprawiając siostrzany seks. Poprzednie części:Mój pierwszy raz i następne IMój pierwszy raz i następne IIMój pierwszy raz i następne IIIMój pierwszy raz i następne IVTo stało się tak nagle. Obydwie z mamą szykowałyśmy pyszną kolację dla naszych gości. Mieli przyjść we trzech. Na samą myśl o ponownej wizycie we mnie chuja trzydziestoletniego Martina, robiłam się mokra. A do tego pan Mirek miał przyjść ze swoim synem - dwudziestoletnim Tomkiem. - A wiesz mała - zwróciła się do mnie w pewnym momencie mama - Martin bardzo Cię chwalił wczoraj. - Och ja też jestem bardzo rada z jego wizyty - odpowiedziałam i spojrzałam w kierunku krojącej w wąskie plasterki pierś kurczaka mamy. Wyglądała tak bardzo pociągająco. Nie miała makijażu, włosy potargane w uroczym nieładzie. Obcisła bluzeczka dawała znać, że nie ma stanika, odciskającymi się dużymi sutkami jej kształtnych piersi, a opięte jeansy cudownie uwidoczniały krągłą ale jednocześnie bardzo jędrną pupę. Och jaką miałam wtedy ochotę podejść do niej i przytulić się mocno, tak bardzo mocno. Z drugiej strony zaś strach. Co wtedy powie, czy mnie czasem nie odrzuci. - A wiesz, Mirek ma dzisiaj przyprowadzić swojego syna. Chyba ma na imię Tomek i studiuje na polibudzie - spojrzała na mnie i kontynuowała dalej - Ciekawa jestem czy chociaż trochę odziedziczył po ojcu. - Co masz na myśli, mamusiu? - spytałam naiwnie. - Och tak coś gadałam. Zobaczymy jak przyjdą. Kroiłam właśnie cebulę i oczy piekły mnie niemożebnie, gdy nagle tuż za sobą poczułam bliskość mojej mamy. - Wiesz Olu, że jesteś bardzo ładną dziewczynką. - Nie może być inaczej, skoro jestem podobna do Ciebie, mamusiu. - To ja Ci się też podobam - nagle poczułam jej dłonie na swoich ramionach. Chwilę tkwiły tam nieruchomo, gdy nagle zaczęły się przesuwać ku dołowi. Zamarłam w bezruchu. Czyżby miało wydarzyć się to o czym marzyłam od dawna? Dłonie mamy wsunęły się w dekolt mojej bluzeczki a że nie miałam staniczka, objęły moje malutkie cycuszki. Zamknęłam oczy. To było cudowne uczucie jak mama zaczęła lekko szczypać moje ciągle twarde sutki i masować twarde piersi. Obróciłam do boku głowę i wtedy pochyliła się i pocałowała mnie w usta. Wszystko potoczyło się teraz bardzo gwałtownie. Ciągle się całując i niemal zdzierając z siebie ubrania znalazłyśmy się w sypialni mamy. W samych tylko majteczkach pchnęła mnie na duże łóżko i zaczęła całować moje dziewczęce uda, ciągle zbliżając się do mojego skarbu. Uniosłam pupę i ściągnęła moje stringi. Rozrzuciła szeroko moje nogi i zaczęła lizać i całować moją pizdeczkę. Byłam w siódmym niebie. Zaczęło dziać się to o czym marzyłam od lat. - Jakże ja Ciebie pragnę Olusiu - jęczała całując mój płaski dziewczęcy brzuszek i jednocześnie wpychając palce w moją pisię. - Ja Ciebie też od dawna - jęknęłam głośniej kiedy zaczęła przebierać palcami w mojej pochwie, drażniąc tym mój tajemniczy punkcik G. - Poczekaj chwilę - podniosła się i całkowicie goła podeszła do szafy, wyciągając z niej dwa sztuczne penisy. Jeden z nich różowy, znacznie mniejszy ale wyraźnie zakończony wibratorem zaczęła zbliżać do mojej pizdeczki. Drugi, bardzo gruby i długi na ponad 20 cm, wyraźnie przeznaczała dla siebie. - Dasz mi posmakować swoich soczków, mamusiu - westchnęłam. Zmieniła zamiar i ułożyła się jak do pozycji 69. Tuż przed ustami miałam teraz jej cudowną pizdę. Świecące się od obfitych soczków podniecenia, brązowe fałdki warg sromowych aż kipiały gotowością do pieszczot mojego języka. Dopadłam do nich ustami i zaczęłam mocno ssać, jednocześnie wpychając do środka język. Czułam, że mama robi to samo z moją znacznie mniejszą pisią. Pierwszy raz poznałam smak pizdy mojej mamy i bardzo mi smakowała. Już teraz wiem czemu miałam takie obfite soczki. Norka mamy aż kapała od wydzielanego przez nią śluzu. Była taka smaczna, lekko kwaśna, kipiąca. Wcisnęła mi w rękę potężnego sztucznego chuja. Naplułam na jego czubek i zaczęłam go w nią wciskać. Czułam jak z włączonym wibratorkiem ten mniejszy wchodzi w moją norkę. Tak ruchałyśmy się, jęcząc i stękając kilka minut. Doszłam pierwsza a jak znowu poczułam te cudowne dreszcze i mamy pizda zaczęła strzelać soczkami. To było cudowne i takie ekscytujące. - Wiesz córciu. Od kiedy opowiedziałaś mi o swoim nauczycielu wf-u, bardzo pragnęłam tego co przed chwilą zrobiłyśmy. - Ja też mamusiu marzyłam o tym od kilku lat - leżałam teraz przytulona do tej mojej ukochanej kobiety. - Wstawaj, bo zostały nam tylko dwie godziny - mama zerwała się na równe nogi. Ja też wstałam i ponieważ miałam już swoje kolacyjne dzieło skończone, poszłam wolnym krokiem do łazienki. W wannie, wspominając to co przed chwilą robiłam z mamą, znowu wprawiłam się paluszkami w stan euforycznej ekstazy. Wysuszyłam włosy i zaplotłam sobie zalotne warkoczyki, które tak bardzo podobały się Martinowi. Zwolniłam łazienkę mamie. Jakież było moje zdziwienie gdy po pół godzinie wyszła z takimi samymi warkoczykami jak moje. Spojrzałyśmy na siebie i parsknęłyśmy śmiechem. Byłyśmy tak łudząco do siebie podobne. Punktualnie o osiemnastej rozległ się dzwonek do drzwi. Przyszli wszyscy trzej jednocześnie. Wszyscy trzymali przed sobą po bukiecie kwiatów. Dwa zdobyła mama a Tomek swój wręczył mnie. Przyjrzałam mu się dokładniej. Był zupełnie nie podobny do ojca. Wysoki, bardzo mocno zbudowany, widać było częste wizyty na siłowni, z bujną czupryną ale z takim bardzo ciepłym, ujmującym spojrzeniem. Mama zaprosiła gości do salonu. Podaliśmy kolację a teraz nie wiem, który z panów wyjął butelkę czerwonego, półsłodkiego wina. Zdziwiłam się trochę, że mama podała kieliszek i dla mnie. To był pierwszy alkohol, na który wyraziła zgodę. Pan Mirek napełnił kieliszki i wzniósł pierwszy toast za udany wieczór. Wypiłam duży łyk i zaraz drugi. Po paru minutach poczułam taki leciutki zawrót głowy. Dorośli rozmawiali trochę o pracy a ja rozmawiałam o szkole z Tomkiem. Potem, nawet nie wiadomo kiedy tematem rozmowy stał się seks. Pan Mirek i Martin wyraźnie zaczęli adorować moją mamę a do mnie przysunął się barczysty student. Nagle poczułam jego dużą dłoń na moim kolanku. Nie zareagowałam. Dłoń zaczęła powolną wędrówkę po wewnętrznej stronie mojego uda. Lekko rozchyliłam nogi. Czułam jak robię się mokra. Kątem oka zauważyłam jak dłonie Martina ostro pieszczą już krocze mojej mamy a ona sama całuje się z panem Mirkiem. Dłonie studenta dotarły do moich majteczek. - Jesteś tak cudownie mokra i śliska - szepnął mi do ucha i zwarł ustami z moimi. Wsunęłam język do jego buzi i za chwilę jego jęzor był w mojej. czułam jak unosi mnie do góry i gdzieś niesie. Położył mnie na szerokim łożu mamy. Patrzyłam jak zdejmuje swoją koszulę, rozpina spodnie i ściąga je razem z majtkami. Moim oczom ukazał się jego kutas, który jak na tak wielkiego mężczyznę nie był wcale za wielki. Ot nie całe 15 cm i niezbyt gruby. Za to jego urok polegał na mocnym wygięciu w pałąk. Pochylił się nada mną i zaczął zdzierać moją sukieneczkę. Potem bez rozpinania zerwał ze mnie staniczek i wreszcie odkrył mój skarb ściągając majteczki. Czułam się przy nim taka malutka. Miał przecież ponad 190 wzrostu i chyba ze 120 wagi. Pociągnął mnie na skraj łóżka i podniósł wysoko pupę, tak, że opierałam się o nie jedynie głową i zgiętym karkiem. Wszedł we mnie bardzo ostro, od razu cały i z miejsca zaczął ostro ruchać. Teraz mogłam docenić to wygięcie w pałąk jego chuja. Odarta ze skórki żołądź ocierała się mocno o ściankę mojej pochwy a szczególnie mocno drażniła mój niesłychanie wrażliwy punkcik G. Pierwszy raz doszłam bardzo szybko. Moja pochwa zaciskała się na jego kutasie rytmicznymi skurczami a on dalej mnie ruchał nie przestając ani przez chwilę. Po tym pierwszym orgazmie przyszły szybko następne, coraz częstsze i gwałtowniejsze, aż wreszcie zaczęła się ta niezwykle urocza ekstaza ciągła, którą przeżywałam już wcześniej z Patrykiem i Martinem, ale nigdy nie tak szybko, przynajmniej nie za pierwszym razem. Tak jęczącą podniósł mnie całkowicie do góry i wiszącą na chuju zaniósł sadzając na fotelu. Teraz klęczał i dalej mnie ostro jebał. Wreszcie i jego rumak zaczął pulsować. Już chciał go wyciągnąć ale przytrzymałam go lekko kładąc dłonie na ogromnych i twardych pośladkach. Strzał był tak mocny i obfity, że myślałam, że rozerwie mi ściankę pochwy, w którą uderzył. Potem drugi, trzeci, czwarty i więcej nie pamiętam, bo wpadłam w taki trans, na pograniczu utraty przytomności. W tym niezwykle uroczym stanie wyszedł ze mnie swoją opadającą pałką. Zamieniliśmy się miejscami. Teraz on siedział w fotelu a ja wzięłam jego miękkiego chuja do buzi i ssałam, lizałam, połykałam całego. Aż wreszcie znów się zaczął dźwigać. Z pokoju obok dochodziły głośne jęki, ostro ruchanej mojej mamy i sapania mężczyzn, którzy tego dokonywali. Wstałam. Wzięłam za rękę mojego niedawnego kochanka i pociągnęłam w kierunku salonu. części:Mój pierwszy raz i następne VIMój pierwszy raz i następne VIIMój pierwszy raz i następne VIII Kiedy poznałem przez moją koleżankę nowych znajomych Weronikę i Michała wydawali mi się oni trochę dziwni. Przynajmniej takie miałem odczucie nie to, że nie lubili mnie wręcz przeciwnie od razu stałem się ich ulubieńcem na weekendowych spotkaniach. Byłem na nie często zapraszany i najczęściej z nich korzystałem. Dziwne w tym było to, że ewidentnie Weronika leciała na mnie i co jakiś czas rzucała w moją stronę jakiś żarcik erotyczny czy też sprośną uwagę. Rozumiem, że flirt w takiej formie jest dopuszczalny nie przekraczała tu żadnych granic, ale robiła to przy mężu, którego ewidentnie te sytuacje tego często prowokował żonę do coraz ostrzejszych insynuacji erotycznych w moją stronę a ona pod namową męża zaczepiała mnie w sposób coraz bardziej pikantny. Po jakimś czasie przyzwyczaiłem się do tego i traktowałem to jako ich wspólne dziwactwo jednak najczęściej tylko się uśmiechałem na zaczepki, nie komentując prowokacji, sam również nie prowokowałem. Wyglądali na zgrane małżeństwo wiec nie chciałem rozkręcać takich gierek, nigdy nie wiadomo w którym kierunku to słowne w pewien piątkowy wieczór, kiedy byłem sam u nich a alkohol uderzył każdemu z nas mocno do głowy stały się coraz intensywniejsze i bardziej odważne. Ja również straciłem kontrole nad swoim językiem i zacząłem odpowiadać nie mniej randki dla samotnych– Ty ciągle tylko mówisz i mówisz a nic nie robisz… – powiedział Michał spoglądając na Weronikę po jej tekście „że mi kiedyś w końcu zrobi Loda”.– No właśnie, Michał ma rację, ciągle opowiadasz i nic nie robisz co Ty bajkopisarka czy co? – powiedziałem ze śmiechem.– Bajkopisarka – dobre zaśmiał się Michał.– Widzę Panowie, że macie ochotę na cuckold – powiedziała Weronika spoglądając na nas pewnym wzrokiem.– Cuckold? A co to jest Cuckold? Zaraz wbije w neta. – mówiąc to sięgnąłem po i Michał zamilkli przyglądając mi się jak czytam co to jest.– Hmm…– I co już wiesz co to jest? – spytał a Ty wiedziałeś?– No jasne, lubimy sobie pooglądać filmy porno z tym tematem.– Filmy porno z Cuckold?– No tak… Podniecające choć Weronika miała opory.– A ty nie?– No co Ty! Kręcą mnie takie tematy a Ciebie?– Mnie? Chyba nie kręci mnie, żeby moją laskę pieprzył ktoś przy mnie.– Nie o to chodzi, czy ty byś pieprzył czyjąś… Rozumiesz?– Aha, no wiesz jak by chciał mężczyzna i jego kobieta to pewnie bym się odważył na mój pierwszy cuckold. To trochę pokręcone, ale zapewne może coś w tym być. – roześmiałem się głośno.– Więc zgadzasz się? – spytała na nią zaskoczony i w końcu zrozumiałem do czego ta rozmowa prowadzi. Jednak chciałem się upewnić, bo może źle rozumiem sytuacje.– Na co mam się zgodzić?– Na sex ze mną przy na Michała pytającym wzrokiem.– Tomek to mój pomysł a nie jej.– Kiedy chcecie to zrobić?– Teraz, nie wiem czy będzie sex, nigdy tego nie robiłam, ale zabawmy się trochę i zobaczymy co z tego wyjdzie. Jak się nam spodoba powtórzymy to jeszcze. Dziś to by był dla każdego z nas pierwszy raz.– Zabawmy?– Zrobi Ci Loda jak Ci ciągle obiecuje…, a jak będziesz chciał to też jej wyliżesz…. No nie wiem nie będę narzucał.– No a Ty?– Ja będę się w trójkę na kanapie, ale Michał wstał i przesiadł się naprzeciwko na fotel. Zapewne, żeby zrobić nam więcej po kieliszek wina i jednym ruchem go opróżniłem. Spojrzałem na nich mówiąc:– To zostaje między nami, ok?– O to samo chcieliśmy Ciebie prosić. – odparła Weronika a następnie przysiadła się obok mnie ocierając się ciałem o moje była atrakcyjna i zawsze seksownie ubrana, młoda przed trzydziestką, szczupła i z bardzo sterczącym jędrnym biustem. Zapewne na jej formę wpłynęło to, że nigdy nie miała dzieci. Podobała mi się nawet raz czy dwa fantazjowałem o niej, ale w życiu bym się nie spodziewał, że mogę ją z drinkiem w dłoni przyglądał się umizgom swojej żony do mnie. Zaczęło się od delikatnych pocałunków aż w końcu poczułem jej dłoń na swoim kroczu. Po chwili sprawnie rozpinała moje spodnie i wyciągnęła dyskretnie na Michała, przyglądał się tej scenie z widocznym sięgnęła ustami do ledwo wyciągniętego z moich spodni – zamruczała spoglądając na męża a po chwili mój kutas był już w jej ustach. Lekko przymknąłem oczy delektując się przyjemnością płynącą od mojego po paru minutach przerwała zabawę moim kutasem, wstała i spoglądając na mnie powiedziała.– Rozbierz się i idziemy do sypialni. Zacząłem zdejmować z siebie ubranie i po chwili byłem już nagi. Weronika również rozebrała się do naga złapała mnie za rękę i pociągnęła do ich sypialni. W końcu zobaczyłem ja cała nagą była naprawdę piękną podniósł się z krzesła i wziął je do ręki zanosząc krzesło za nami do sypialni. Usiadł blisko łóżka przyglądając się nam podnieconym wzrokiem. Było widać po wybrzuszeniu w spodniach, że jest mocno wskoczyła na łóżko i wypięła dupkę w moja stronę a jej głowa była zwrócona w stronę swojego męża. On siedział bardzo blisko praktycznie mogła go dotknąć, gdyby na łóżko, mój kutas był niemiłosiernie sterczący i twardy. Stał naprężony i nie potrzebował żadnego już bodźca, żeby wejść w cipkę Weroniki. Uklęknąłem na kolanach za jej jędrnym tyłkiem i sięgnąłem do jej cipki. Była tak mokra, że nie potrzebowała żadnej gry wstępnej jej soki wręcz wypływały z jej pizdeczki. Jeszcze nigdy nie czułem, żeby z kobiety aż tak wypływały soki podniecenia. Wszedłem delikatnie a mój kutas wślizgnął się w jej wnętrze zagłębiając się cały. Miała dość ciasną pizdeczkę, ale była tak mokra, że pieprzenie jej sprawiało niesamowitą przyjemność. Było ciasno, ale posuwałem ją z łatwością. Od razu zaczęła jęczeć bardzo głośno widząc jej podniecenie i przyjemność jaka sobie sprawiamy zacząłem przyspieszać. Mocno i coraz szybciej nadziewałem ja na mojego kutasa. W pokoju oprócz jęczenia było słychać rytmiczny dźwięk obijania się jej pośladków o moje biodra, kiedy kutas wchodził w jej Weroniki nawet nie wiem, kiedy znalazła się na kolanie Michała mocno je ściskając. Czym bardziej jęczała tym mocniej ściskała jego kolano patrząc mu w tym czasie prosto w oczy.– Zlej się we mnie! – dobrze, że to usłyszałem, bo nie wiedziałem jak długo będę w stanie opanować sperma trysnęła w jej cipkę praktycznie zaraz po tych słowach. Zalewałem ją przez następnych kilka coraz słabszych pchnięć. Kiedy skończyłem spojrzałem na Michała, siedział lekko spocony jakby w szoku a na jego spodniach ukazała się mokra plama. Najwyraźniej tak go to podnieciło, że się spuścił w skończyliśmy i zaczęliśmy się ubierać na ich buziach ukazał się uśmiech. Po chwili zamienił się on w głośny śmiech.– Dzięki to było naprawdę cudowne. – powiedziała Weronika a Michał kiwnął tak wyglądał mój pierwszy cuckold który z nimi jeszcze parę razy powtórzyłem. Był coraz odważniejszy i perwersyjny, ale o tym może innym razem…

mój pierwszy raz opowiadania erotyczne